Skojarzenia z nową bransoletką ludzie mają różne: od snu chińskiego mandaryna aż po koralowiec meksykański :) A to po prostu bransoletka na specjalną okazję: lutowe wyzwanie szufladowe, a w nim magiczne ogrody Alicji w krainie czarów. Mimo usilnych prób fotografia nie oddaje w pełni urody błyszczących w świetle koralików, z których zrobiłam bransoletkę, ale kto wie co się magicznego wydarzy kiedy się ją włoży na rękę ... :)